Nawigacja

Aktualności

Premierowy pokaz filmu „Mulier fortis. Kobieta mężna” w reż. Adama Kraśnickiego – Katowice, 7 lutego 2023

W wydarzeniu wziął udział dr Mateusz Szpytma, zastępca prezesa Instytutu Pamięci Narodowej.

We wtorkowe popołudnie, 7 lutego 2023 r. w Kinoteatrze Rialto odbyła się wyjątkowa premiera filmu dokumentalnego „Mulier fortis. Kobieta mężna“ w reż. Adama Kraśnickiego.

Dokument jest opowieścią o fenomenie kobiety, która jawi się nam jako – „mulier fortis“ – kobieta mężna. W filmowym portrecie pisarki Zofii Kossak-Szczuckiej (II voto Szatkowska) poznajemy lepiej jej osobowość, wartość dzieła i życia doświadczonego zarówno miłością jak i cierpieniem...

Film o Zofii Kossak w najnowszym zapisie dokumentalnym jest próbą innego spojrzenia na niezwykłą osobowość tej kobiety – wpisanej w wielką historię, ale i zwyczajność życia w międzywojniu i współczesności. Czy kandydatka do literackiego Nobla, mistrzyni pióra cenionych powieści historycznych, współzałożycielka Żegoty – odzwierciedla też fenomen pozytywnego feminizmu..? Refleksją o bohaterce tego filmu dzielą się członkowie rodziny – Anna Fenby Taylor i Francois Rosset oraz Barbara Gruszka-Zych, prof. Krystyna Heska-Kwaśniewicz, dr Joanna Jurgała-Jureczka, prof. Ryszard Koziołek, dr Andrzej Sznajder, ks. prof. Jerzy Szymik, Krzysztof Zanussi, abp Damian Zimoń, prof. Jan Żaryn.

Podczas wtorkowej premiery zastępca prezesa IPN dr Mateusz Szpytma podkreślił, zwracając się do autorów dokumentu, że nie jest łatwo zrobić film o Zofii Kossak-Szczuckiej, ujmujący wiele wątków z jej bogatego życia, które mogłoby być materiałem na film wieloodcinkowy. „Państwu się to udało i chciałbym pogratulować, że w niewiele ponadgodzinnym materiale państwo pomieścili chyba wszystko, co ważne” – uznał.

„A jej życie było niezwykle szalone, w sensie tego, co doświadczyła. Doświadczyła – z tego, co dla mojej instytucji najważniejsze – obu totalitaryzmów: i bolszewickiego, komunistycznego i niemieckiego. Doświadczyła Auschwitz, doświadczyła tego, co było najcięższe. I była świadkiem, ale też obserwatorem, który potem to wszystko przelewał w znakomite książki” – zaznaczył.

Autor filmu Adam Kraśnicki dziękował dyrektorowi Oddziału IPN w Katowicach dr. Andrzejowi Sznajderowi, którego nazwał dobrym duchem szerszego przedsięwzięcia – swoistego tryptyku dokumentalnego, który objął już obrazy poświęcone ks. Franciszkowi Blachnickiemu (2016) oraz Henrykowi Sławikowi i Józsefowi Antallowi (2020).

Po filmie odbyła się dyskusja z udziałem: dr Aleksandry Namysło (OBBH IPN Katowice) oraz Diany Pieczonki-Giec, kierownik Muzeum im. Zofii Kossak-Szatkowskiej w Górkach Wielkich. Prowadząca rozmowę dr Joanna Jurgała-Jureczka, historyk literatury i pisarka, poprosiła o refleksyjne spojrzenie na niezwykłą osobowość Zofii Kossak-Szczuckiej. Jakim człowiekiem, kobietą była kandydatka do literackiego Nobla, mistrzyni pióra cenionych powieści historycznych, i współzałożycielka Żegoty?

Diana Pieczonka-Giec, opowiadając o Zofii Kossak, podzieliła się myślą poczynioną przez Jana Sztaudyngera, kiedy odwiedził pisarkę w Górkach Wielkich. Powiedział on, że przyjechał, bo fascynuje go rodzina Kossaków; po drugie – fascynuje go Śląsk i po trzecie, bo chciał ją poznać. Ale kiedy już poznał Zofię Kossak, stwierdził, że teraz ma już tylko jedną inspirację, ona sama. Fascynację osobowością pisarki podzieliła również dr Aleksandra Namysło, zaznaczając, że jako historyk zawsze będzie podkreślać jej rolę w akcji niesienia pomocy Żydom w czasie II wojny światowej. Jak mówi „stara się podchodzić do tego bardzo poważnie”, bo ma świadomość, że pojawiają się krytyczne zdania, co do światopoglądu pisarki i jej krytycznych wypowiedzi na temat relacji polsko-żydowskich. Są one jednak krzywdzące, o czym wielokrotnie mówił sam Władysław Bartoszewski. Kończąc dyskusję dr Joanna Jurgała-Jureczka przytoczyła słowa Zofii Kossak-Szczuckiej zapisane w jednym z listów „(…) radujcie się wszystkim, co jasne i pomyślne, bo kto wie czy jutro bomba wodorowa tego nie zniszczy”.

Dr Andrzej Sznajder, dyrektor Oddziału IPN w Katowicach wskazał, że reakcja na wtorkową premierę dokumentu o Kossak-Szczuckiej skłoniła go do obietnicy, że IPN nie poprzestanie na filmie. „Ten film nie tylko w moim przekonaniu przywróci świadomości społecznej Polaków tę niezwykłą postać, ale będzie też żył. Zadbamy o to” – zadeklarował Sznajder, zapowiadając m.in. popularną publikację biograficzną autorstwa dr Joanny Jurgały-Jureczki, a także kilka innych przedsięwzięć popularyzatorskich dotyczących Zofii Kossak-Szczuckiej.

Film powstał w koprodukcji Instytutu Pamięci Narodowej z Telewizją Polską S.A. (2023 r.)

Premierę telewizyjną filmu zaplanowano 26 marca 2023 r. o godz. 20.00 w TVP Historia.

do góry