Instytut Pamięci Narodowej Kłopoty ze ślubem - Aktualności -

Codzienne życie w PRL wiązało się z trudnościami nieznanymi w innych państwach, zorganizowanych w ramach bardziej normalnych ustrojów. To, że socjalistyczna Polska była krajem, który trudno było opuścić, jest wiedzą dość powszechną. Akta paszportowe, wytworzone przez SB i znajdujące się obecnie w zasobie OA IPN zawierają wiele historii ilustrujących problemy z otrzymaniem paszportu. Poznajmy w ramach „migawek archiwalnych” jedną z nich.

Na 25 lipca 1982 r. Marek z Czechowic-Dziedzic i Renata z czechosłowackiej miejscowości w powiecie opawskim zaplanowali ślub i wesele. Młodzi odwiedzali się oczywiście wcześniej, zwłaszcza przed samą uroczystością. Niestety, 20 maja czechosłowacki celnik znalazł u Marka tysiąc marek zachodnioniemieckich, których ten nie zadeklarował; pieniądze były przeznaczone na zakup samochodu, a że przed weselem każdy grosz się liczy, przyszły pan młody postanowił gotówkę przemycić. Skutek był między innymi taki, że pan Marek stracił możliwość wjazdu do południowego sąsiada, co postawiło pod znakiem zapytania przyszłość narzeczonych. Wydział Paszportów SB KW MO w Katowicach pozostał głuchy na prośby Marka i w połowie lipca ślub przełożono wstępnie – bo przecież nie było wiadomo, co dalej – na 12 września. Zamiast wesela w lipcu Marek dostał grzywnę (20 tysięcy zł), musiał ponieść koszty sądowe i oczywiście stracił dewizy. Po zapłacie kary w sierpniu złożył ponownie wniosek paszportowy, zniósł upokarzające tłumaczenie o kłopotach z odmówioną salą weselną i zamrożonych produktach żywnościowych. Zgodę otrzymał, ale w terminie od 18 września, z czego wniosek, że ślub musiał być przełożony powtórnie.

Oprac. na podstawie IPN Ka 614/10229