Nawigacja

Aktualności

102. urodziny por. Mieczysława Rosoła z Woli Libertowskiej, żołnierza Armii Krajowej

W sobotę, 9 kwietnia 2022 r. swoje 102. urodziny obchodził por. Mieczysław Rosół z Woli Libertowskiej (gm. Żarnowiec) - najstarszy żyjący partyzant w powiecie zawierciańskim, żołnierz 106 Dywizji Piechoty AK. Z tej okazji w kaplicy w rodzinnej Woli Libertowskiej (gm. Żarnowiec) odbyła się uroczysta msza św. w intencji Jubilata.

W imieniu Samorządu Powiatu Zawierciańskiego życzenia oraz kwiaty i pamiątkowy ryngraf z dedykacją przekazał Paweł Sokół – Wicestarosta Zawierciański.

W uroczystości rocznicowej wzięli udział m.in. doradca Wojewody Śląskiego - Czesław Sobierajski, Danuta Mikoda - reprezentująca Oddziałowe Biuro Upamiętniania Walk i Męczeństwa IPN w Katowicach, Grzegorz Scelina – Wójt Gminy Żarnowiec, przedstawiciele Światowego Związku Żołnierzy AK Koło w Pilicy, nie zabrakło jak zawsze młodych reprezentantów Światowego Związku Żołnierzy AK Koła w Olkuszu, byli sąsiedzi, przyjaciele oraz rodzina.

Mieczysław Rosół pseudonim „Wąsik” to ostatni żyjący partyzant – Żołnierz Wyklęty - w powiecie zawierciańskim. Obecnie w stopniu porucznika.

Urodził się 11 kwietnia 1920r. w Woli Libertowskiej w gminie Żarnowiec jako syn Wojciecha i Katarzyny z d. Pustułka. Całą swoją młodość oddał Ojczyźnie – w konspiracji działał od 1939 r., a od  maja 1942 r. do stycznia 1945 r. był żołnierzem Armii Krajowej w stopniu kaprala, zastępcą dowódcy Drużyny u „Zawiślaka” – Władysława Stepokury w plutonie żandarmerii Grupy „Marcina” – Mieczysława Tarchalskiego. Uczestniczył w akcji likwidacji konfidentów w Wolbromiu, a także w 1943r. w niszczeniu ksiąg gminnych (spisy ludności) w m. Kidów-Żarnowiec. 19 marca 1944 r. brał udział w akcji opanowania Włoszczowy oraz w zasadzce w Zwierzyńcu, w której zginęło 11 partyzantów, a on został ranny.

W jego domu była przechowywana broń, walczył w partyzantce, brał udział w akcjach bojowych i likwidacji konfidentów.

Na przełomie 1945 r. i 1946 r. był aresztowany, więziony i katowany przez UB w Olkuszu, a że nic nie zdradził, po wypuszczeniu był cały czas inwigilowany. Uniemożliwiono mu nawet udział w wyborach w roku 1947 – jego nazwiska nie było na listach do głosowania.

Po wyzwoleniu nie ujawnił się z organizacji AK, ale w dalszym ciągu walczył w podziemiu – w antykomunistycznym Ruchu Oporu bez Wojny i Dywersji „Wolność i Niezawisłość”. Brał udział w akcjach likwidacji bardzo szkodliwych komunistów, którzy szczególnie mocno gnębili miejscową ludność.

Jest członkiem Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej.

Relacja i foto Starostwo Powiatowe w Zawierciu

do góry