Nawigacja

Aktualności

Odsłonięcie tablicy upamiętniającej hm. Józefa Pukowca ps. „Chmura“ – Katowice, 18 września 2021

18 września 2021 r. w Katowicach, przy ul. Kopernika, odbyło się odsłonięcie tablicy upamiętniającej hm. Józefa Pukowca ps. „Chmura“.  Uroczystość została poprowadzona przez hm. Lesława Gajdę zgodnie z ceremoniałem harcerskim. Po odśpiewaniu hymnu harcerskiego głos zabrała hm. Anna Peterko – Komendantka Chorągwi Śląskiej. Po niej postać śp. Józefa Pukowca przybliżył hm. Marian Uherek z rybnickiego Hufca ZHP. Uroczystego odsłonięcia tablicy dokonali wspólnie hm. Anna Peterko, ppłk Paweł Golanka - Zastępca Dyrektora Okręgowego Służby Więziennej w Katowicach  oraz pwd. Jan Kwaśniewicz - naczelnik Oddziałowego Biura Upamiętniania Walk i Męczeństwa IPN w Katowicach. Po odsłonięciu tablicy poświęcenia dokonał ks. bp Grzegorz Olszowski.

Tablicę na prośbę Chorągwi Śląskiej ZHP ufundowało Oddziałowe Biuro Upamiętniania Walk i Męczeństwa w Katowicach. 20 grudnia 2020 r. złożono kwiaty i zapalono znicze, oficjalna uroczystość odsłonięcia upamiętnienia została przełożona w związku z ogłoszonym w kraju stanem pandemii.

Hm. Józef Pukowiec urodził się w Siemianowicach Śląskich. W okresie powstań śląskich zaangażował się w działalność na rzecz Polskiego Komisariatu Plebiscytowego. W roku 1926 r. rozpoczął pracę jako nauczyciel. Do harcerstwa wstąpił będąc już dorosłym. Odtąd jego życie stało się z nim nierozerwalnie związane, między innymi z IX Drużyną Harcerzy im. Tadeusza Kościuszki. Bardzo szybko został drużynowym a drużyna pod jego kierownictwem została jedną z najlepszych w rybnickich hufcu.

Mimo niepozornej sylwetki, obarczonej poważną wadą kręgosłupa, dzięki wielkiej charyzmie stał się szybko autorytetem dale wielu młodych ludzi. Umiejętność zjednywania sobie ludzi i nowatorskie metody wychowawcze sprawiły, że zaczął odgrywać czołową rolę w rybnickim harcerstwie. Doceniony przez swoje środowisko, 1 kwietnia 1927 r. został mianowany komendantem Hufca Rybnik. W 1930 r. Śląska Komenda Chorągwi harcerzy mianowała go kierownikiem Wydziału Kształcenia Starszyzny.

Po przeprowadzce do Katowic i podjęciu pracy w szkole na Załężu, Józef Pukowiec skupił się na kształceniu instruktorów harcerskich. 26 sierpnia 1939 r. został mianowany komendantem Chorągwi Śląskiej. W roku 1939 Związek Harcerstwa Polskiego ogłosił Pogotowie Harcerzy, przygotowując swoje struktury na nadejście wojny. W następstwie hm. Józef Pukowiec tajnym rozkazem Głównej Kwatery został mianowany również komendantem wojennym Śląskiej Chorągwi Harcerzy.

Z jego inspiracji powstała harcerska służba pomocnicza, zorganizowano punkty sanitarne i opatrunkowe. Po zajęciu przez Niemców Śląska zaczął organizować działalność konspiracyjną.  Niestety, we wrześniu 1939 r. Niemcy bardzo szybko zajęli Śląsk i rozpoczęli krwawe represje wobec Polaków zaangażowanych w działalność patriotyczną oraz wobec byłych powstańców śląskich i harcerzy. W tej sytuacji Józef Pukowiec podjął decyzję o rozpoczęciu działalności konspiracyjnej. W jego mieszkaniu znajdował punkt kontaktowy. Pierwszą zorganizowaną przez niego grupą konspiracyjną stały się „Birkuty”. Organizacja ta prowadziły zadania dywersyjne.

Ofensywa wrześniowa wymusiła na Józefie Pukowcu przygotowania strategii walki z Niemcami. Po przygotowaniu systemu pracy konspiracyjnej drużyn harcerskich powołał Tajną Komendę Śląskiej Chorągwi Harcerzy. Jednostka ta została później podporządkowana Służbie Zwycięstwu Polski (później ZWZ i AK). Aktywność harcerzy nie uszła uwadze niemieckiego najeźdźcy, który intensywnie rozpracowywał polskie organizacje konspiracyjne. W wyniku denuncjacji, między innymi Heleny Matejanki tzw. „Krwawej Julki" aresztowano wielu ważnych instruktorów harcerskich. Złapany został także Józef Pukowiec, który trafił do KL Auschwitz. Stamtąd przewieziono go do więzienia w Berlinie i wielu innych jednostek penitencjarnych na terenie Polski. Mimo brutalnego śledztwa hm. Józef Pukowiec nie wydał współpracowników. Za działalność na rzecz Polski skazany został na karę śmierci.

Wyrok wykonano 14 sierpnia 1942 r. na gilotynie w katowickim więzieniu przy ul. Mikołowskiej.

do góry